Czy w mikronacji musi być fajnie?

Dyskusja jest podstawą funkcjonowania mikronacji, to fakt pozornie niezaprzeczalny, ale… Biorąc pod uwagę tworzone ramy administracyjne i organizacyjne państw wirtualnych, konieczna jest rzesza pospolitych urzędników państwowych, którzy zwyczajnie będą pracowali na rzecz mikronacji, aby ona funkcjonowała! Jest to typowy wolontariat, jednak w imię rozrywki, która po harówce nad utrzymanie strony, zdarzenia, ministerstwa, czy czego tam jeszcze nie ma w wirtualu, nie zawsze musi być satysfakcjonująca! A szczególnie w sytuacjach, gdy ten wysiłek i praca włożona są kwestionowane, albo nawet wręcz ganione przez uczestników życia wirtualnego. Wtedy ani nie jest fajnie, ani satysfakcjonująco, robi się wręcz… Dlatego dyskusja nad kryzysem tożsamości i formuły państw wirtualnych nie powinna skupiać się nad wielkimi nowościami, czy świetlanymi projektami, a nad zapewnieniem tej „fajności” dla wszystkich uczestników życia, bo to nie jest komercyjny kombinat rozrywkowy, a życie wirtualne. nowalherbnew

Leave a comment »

Książka o tytule „Tycipaństwa”

Jak wiadomo, kultura subkontynentalna Europy nakazuje obdarowywanie się wzajemnie prezentami z tytułu przesilenia roku 😉 Pierwszy władca Nowalu, Matt Zdolny, doszedł do wniosku, że redaktor SOKN może z tej okazji otrzymać pozycję książkową „Tycipaństwa – księżniczki, bitcoiny i kraje wymyślone” autorstwa Macieja Grzenkowicza. Książka ukazała się w serii reporterskiej Wyd. Poznańskiego, a jej tematem są mikronacje, które mają realny oddźwięk, a nie tylko tradycyjnie dla współczesności tylko fantazyjny byt internetowy. Z polskiego obszaru redaktor opisał Kabuto, ponadto cały szereg innych mikro-państw, których większość zwiedził też osobiście! Lektura godna polecenia dla entuzjastów mikronacji i także dla tych, którzy są żądni wiedzy, bo prezentuje coś zgoła nieoczekiwanego! Z życzeniami trafiania na takie fajne pozycje, jak ja, pozdrawia Karol Flibustier Keane z Królestwa Nowal!

Leave a comment »

Koniec roku 2022

Czytelnikom SOKN spokojnego wypoczynku świątecznego i dobrej zabawy noworocznej życzy redakcja!

Leave a comment »

Archiwalny pierwszy numer scholandzkiego pisma „Podłe zgłoski”

W ramach przeglądu archiwów ministerstwa kultury, znaleziono i ponownie przeczytano nadesłany ze Scholandii numer ich nowego czasopisma „Podłe zgłoski”. Warto zaznaczyć, że także jesteśmy w tym piśmie ujęci! (siódma część Powieści nowalskiej, hmm, archiwa koniecznie trzeba przetrzepać!)

nr1-podle_zgloski

Leave a comment »

Notatki historyczne cz.5 – Sztuka teatralna o Łomotarii

Komedia antyczna pod tytułem „Von z tond Łomotaria!, czyli o pewnym przypadku w mikronacjach, gdy ktoś kwiat wąchać chce upojnie, ale mu pozwalają tylko stać daleko, patrzenia wzrostu ogórków nie dozwalając.”

Aktorzy sztuki:

Komendant Łomotaria Monczka

Nombre Jeden Paukiewicz

Naczelny Guru Gnathetewitz

Junior Guru Ugniatacz

Chór

Prologos

Chór śpiewa

Przychodzi Komendant do Ugniatacza, o wysłuchanie prosi,

Ugniatacz szybko o tym do Paukiewicza donosi!

– Nobre Jeden, mój kochany panie,

Komendant-zbój ma straszne zawołanie!

Chce nam w kwiat Magioli straszne swe oko zarzucać,

Swoje dyrdymały i wonty podstawiać!

Akt pierwszy

Chór śpiewa, wchodzą Łomotaria i Ugniatacz, z dala stoi Paukiewicz

Śpiew chóru

Mina sroga, głos łagodny,

Kto to taki? Komendant groźny!

Łomotaria (staje w pozie obojętnej rozmowy, uśmiecha się mile)

Drogi Ugniataczu, druchu dawny,

Kiedy to Łomotaria będzie jawny?

Ugniatacz (napięty mimo woli, oczy rozbiegane, głos drżący)

Naczelny Guru Twe słowa rozważa,

Pewne szczegóły już zauważa!

Paukiewicz (socco vote, patrząc z ukosa na Komendanta)

Precz zmoro, precz zbóju,

Magioli strasznie zadałeś bólu!

Paukiewicz (normalnym głosem, przybladły na twarzy z gniewu)

Cóż to Komendanta do nas przywodzi?

Sezon ogórkowy, czy o to chodzi?

Akt drugi

Chór śpiewa, wchodzą Łomotaria, Gnathetewitz i Paukiewicz

Śpiew chóru

Nombre Jeden strasznie rozgniewany,

Nombre Jeden mimo to wyluzowany!

Łapie Komendanta na miłe słówka,

Oj nieudana z tego wychodzi pyskówka!

Paukiewicz (na luzie z lekkim uśmiechem, tylko te drżenie głosu…)

Sezon ogórkowy, to poważna sprawa,

Komendant nam tutaj się mocno zawadza!

Łamie sezonu ustalone kanony,

Magioli kwiat chce by był ugaszony!

Łomotaria (niby przestraszony, niby przerażony, macha rękoma, jak przed bąkami)

Ależ skądże, Nombre Jeden mój Ty wspaniały,

Tylko zamierzam obejrzeć wzrost ogórka cały!

Kwiat Magioli dawno wypłakany,

Nam pozostał tylko piołun dawno zapomniany!

Paukiewicz (z naciskiem pod publikę)

O zapomnieniu kręci Komendant łaskawy,

On ciągle ostry i śmierdziawy!

Komendant kłamie aż do nieba skłonu,

Ja pokazuję, jak gorzki smak jego piołunu!

Gnathetewitz (śmieje się pod wąsem, ale powagę zachowuje)

Musze uważnie obejrzeć te kwiaty,

Może który, to jakiś pokurcz garbaty!

Decyzje trudne są do połączenia,

Kwiat Magioli, czy piołun Monczenia?

Akt trzeci

Chór śpiewa, wchodzą Gnathetewitz i Paukiewicz

Śpiew chóru

Wzburzony Nombre Jeden oddaleniem grozi,

Naczelny Guru niby nie wie o co chodzi!

Obieca uważne, srogie swe spojrzenie,

Nombre`a Jeden rozumie niby wrzenie!

Paukiewicz (wściekły i groźny, żarty na bok panie kochany)

Jeśli piołunu chce Guru smakować,

Kwiat Magioli chce Ci podziękować!

Nie w smak nam piołun razem konsumować,

My wolimy kwiaty tylko delektować!

Gnathetewitz (zdziwiony, jakby obudzony)

Drogi Nombre Jeden, druhu miły,

Czy ja kiedy byłem do Ciebie złośliwy?

Nie martw się o piołunu plemię,

Ja ich z Tobą na pewno nie ożenię!

Kwiat Magioli będzie nam rozkwitać,

Z piołunem nikt nie będzie się witać!

Akt czwarty

Chór śpiewa, wchodzą Łomotaria, Gnathetewitz i Ugniatacz

Śpiew Chóru

Guru niełaską Komendanta obdarzyli,

Ogórka nie szanuje, to zauważyli!

Kwiatu Magioli wąchać mu nie dają,

Pole ogórkowe przed nim zamykają!

Gnathetewitz (grzecznie, acz stanowczo)

Komendancie mój Ty łaskawy,

Stopień Twój na pewno będzie wytrzymały!

My na pole ogórkowe Ciebie nie zapraszamy,

Bo Ty prawdopodobnie jesteś zjadacz kwiatów, jak stwierdzamy!

Łomotaria (podnosi oczy do góry – a nie mówiłem!)

Spokój i cisza stała się okrutna,

Guru nie chcą dać nam wąchać kwiatów, traktują niczym trutnia!

Kwiat Magioli ich odurza stale,

Ale my do ogórków dążymy wytrwale.

Ugniatacz (cicho, bardzo cicho, aby Paukiewicz nie dosłyszał)

Wąchania nikt Wam zabronić przecież nie może,

Ale kwiatów konsumpcja szkodliwą być może!

Odrzućcie piołun, jad Wasz niemiły,

Wówczas gospodarz pola ogórkowego będzie dla Was miły!

Akt piąty

Chór śpiewa, wchodzą Łomotaria i Gnathetewitz

Śpiew Chóru

Rozżalony Komendant gorzkie słowa cedzi,

Guru sam nie wie, czy na sali usiedzi!

Komendant podaje różne przykłady,

Guru zdecydował, nieskory do zawady!

Łomotaria (z kpiną w oczach z kolegi… dawnego)

Powiedz mi Guru, dlaczego Krzaty,

Plemię bitne na wszystkie światy!

Może i króla mieć i robotnika,

A na polu ogórkowym wszystko to fika!

My piołun siejemy, to Tobie jest zawadą,

Zaczynasz zadurzać się w kwiecie Magioli z przesadą!

Gnathetewitz (zakłopotany, patrzy gdzieś w bok, ale hardo odpowiada)

Stanowczo odrzucam Twoje oskarżenie,

Ogórki są smaczne, przecież to jedzenie!

Kwiaty są tylko dla ducha pokarmem,

Jam jednak jest tylko konsumentem ogórków marnem!

Eksodos

Śpiew Chóru

Srogi Komendant nie da kwiatom łaski żadnej,

Dzisiaj wąchania nie dostał okazji marnej!

Ale On czeka spokojnie i wytrwale,

Aż słoneczko spali je w swym upale!

Wówczas ogórki zaproszą go same,

Na ogórkowe pole piołunem obsiane.

Leave a comment »

Notatki historyczne cz.4 – Wystawa Nowalskiego Koła Łowieckiego

W nowej siedzibie Nowalskiego Koła Łowieckiego otworzona została wystawa malarstwa myśliwskiego oraz zaprezentowane zostało poroże złowionego jelenia w rodzinie króla Matta Zdolnego (bo rodziny nie tylko obejmują najbliższych królów, ale też inne osoby).

Myśliwy jest tak samo człowiekiem śmiertelnym, jak i reszta ludzi, więc przyjdzie mu kiedyś umrzeć. Na tym obrazie widzimy pogrzeb dobrego myśliwego organizowany przez wdzięczne za jego opiekę zwierzęta.

Nie raz, nie dwa myśliwym zdarza się znaleźć w sielskiej dolinie, jak ta prezentowana na obrazie!

Rodzinny zasób JKM Matta Zdolnego, poroże zwierzęcia ustrzelonego przez Jego krewnego.

Malarstwo łowieckie jest czymś naturalnym w środowisku łowczych i myśliwych, a ta galeria pokazuje, że oprócz trofeów takich jak pokazane poroże, ważne są w życiu członków koła wartości duchowe tu prezentowane przez malarstwo.

Darz Bór!

Leave a comment »

Nowalskie notatki historyczne cz.3 – smok w Śliwowicach

Piękna nowalska wieś Śliwowice Wielkie słynęła z zaopatrzenia Karczmy Lene w znakomite trunki, ale niewiele osób miało świadomość, że mieszkał tam smok! Niestety, dokładnych opisów jak na razie redakcja nie odnalazła, ale na stronie Ministerstwa Kultury za to jest artystyczna reminiscencja tamtych zdarzeń. Autorem obrazu jest jeden z mieszkańców – Arturro. Ponieważ jednak artyści z reguły wykonują swoje prace na podstawie zdarzeń w przeszłości (no chyba, że futuryści, to wtedy wyobrażają sobie zdarzenia z przyszłości, ale zawsze na czymś oparte i to zawsze jest przeszłość), to konieczne jest przeprowadzenie badań, skąd wziął się ten „mieszkaniec” wioski i jak zachowywał się wobec pozostałych współmieszkańców. Niewykluczone, że mamy do czynienia z sensacją na skalę Federacji, a nikt dotąd o niej nie oznajmił! 

Leave a comment »

Nowalskie notatki historyczne cz.2 – mapa Virtualświata

Tak to kiedyś bywało, że kartografowie toczyli zajadłe dyskusje nad wizualizacją Świata Wirtualnego, co dokumentuje ta mapa 🙂 Jest to jedna z wersji, ale jak widać, bardzo bogata w szczegóły i wykonana z precyzją geograficzną.

Leave a comment »

Nowalskie notatki historyczne cz. 1 – miasto Moxpinburg

Moxpinburg – nadrzeczna miejscowość o wyrazistej tożsamości

Moxpinburg, położony na nizinie Moxpińskiej, na północ od Vetów Północnych, leży przy korycie największej rzeki w kraju, w malowniczej okolicy, tuż obok Nowalskiego Parku Narodowego. Od początku swojego istnienia rywalizował z Lene w dziedzinie inicjatyw obywatelskich, czego efektem były Kącik Rozrywki Miasta Moxpinburg i Nowalski Park Narodowy. Obecnie, w Moxpinburgu mieszka 5 osób.

Głównym atutem Moxpinburgu jest właśnie jego położenie, umożliwiające budowę portu rzecznego, pobliskie lasy są w części objęte ochroną przez Nowalski Park Narodowy (niestety, na przełomie lipca i sierpnia 2007 roku doszło do wybuchu siedziby Parku, Ministerstwo Kultury podejmuje właśnie działania mające na celu odtworzenie dorobku poprzedniej administracji Parku), część została także udostępniona myśliwym zrzeszonym w Nowalskim Kole Łowieckim, którego siedziba znajduje się właśnie w Moxpinburgu. Niedaleko stąd także do wzniesień zwanych Vetami Północnymi, które nie są jeszcze specjalnie zbadane.

Wśród obecnych mieszkańców Moxpinburgu są:

* Nachrow Cypulski, pierwszy premier w historii Nowalu, były MSWiA, twórca Nowalskiego Parku Narodowego i Kącika Rozrywki, jedna z najbogatszych osób w systemie Netopea;
* Barry Drewmoore, poseł, były Minister Gospodarki, a także były MSZ;
* Vyatscheslav Yevseeyev, były Premier, dwukrotny (w tym obecny) MSZ;
* Kaya Gorawska, jedyna kobieta-minister w historii Nowalu, była Minister Kultury.

Autorem opisu jest obywatel Królestwa Nowal – red. Kris Chest, redaktor Gazety Nowalskiej

Leave a comment »

V-Mundial 2020

Periodyk „Murawa i walka” zamieścił wezwanie do kolejnego V-Mundialu! Niestety, słaba sytuacja ludnościowa tak Nowalu, jak i Zjednoczonej Federacji Mikrosławii raczej uniemożliwia wystawienie reprezentacji, ale będziemy obserwować rozgrywki!

Swoją drogą, uważamy, że na tym Mundialu dojdzie do sytuacji, gdy zjawi się czarny koń i da popalić faworytom. Link do informacji – kliknij

Oczywiście mamy swoje typowanie, ale go na razie nie zdradzimy 🙂

Leave a comment »