Aktorzy sztuki:
Hugo Zdolny
Król-ojciec Hugona
Rozbitek
Chór
Prolog
Śpiew chóru.
Piękny i wspaniały Ląd,
Kochane i szczęśliwe Królestwo,
Zadowolony i syty lud,
Łagodny i mądry władca król-ojciec!
Akt pierwszy, chór śpiewa wchodzą Ojciec i Syn;
Śpiew chóru
Hugo mądry, Hugo zdolny,
Hugo bada, Hugo pomaga!
Król-ojciec
Mój synu, cóż to z rana tak długo ślęczałeś nad księgami? Twój starszy brat w tym czasie zdołał wybiec na polowanie i wrócić!
Hugo
Szlachetny królu-ojcze, rolnicy zgłosili się do mnie z pytaniem o przyczynę słabego wzrostu plonów na nizinie i badałem tę sprawę w księdze dziejów królestwa.
Król-ojciec
Doradcy chcą Ciebie o to spytać, ale Twój Brat jest przeciwny temu pytaniu.
Hugo
Królu-ojcze, doradcy nie muszą mnie wzywać przed Najwyższą Radę, bo zawsze mogę im odpowiedzieć, nie tylko w Wielkiej Sali.
Chór śpiewa
Hugo dobry, Hugo zdolny, wie jak pomóc, wie jak zaradzić,
Brat tego nie lubi, brat się w tym gubi.
Akt drugi. Chór śpiewa, Syn jest wezwany do Wielkiej Sali
Śpiew chóru
Ojciec Syna wzywa, na doradców prośbę go wybada,
Co z plonami, co ze wzrostem upraw będzie,
Nikt nie powie, jaka wisi nad Królestwem zawada,
Bo nikt nie wie, wiedzy nie zdobędzie.
Tylko Hugo mądrością z ksiąg uzbrojony,
Zna powód braku roślin obrony.
Król-ojciec
Synu rano dziś badałeś księgi,
Czytałeś o dziejach starych,
Czy powiesz nam wszystkim,
Co wiadomo o stanie niskim?
Hugo
Królu-ojcze księgi prawdę powiedziały,
Winę i winnego wskazały,
Rolnik obcy nadzorcą został wspaniałym,
Nowe metody uprawy narzucił rolnikom małym!
Chór śpiewa
Szpieg i zdrajca, ukarać go bo winnym bardzo,
Kraj rujnuje, rolnictwo psuje,
Nie obcych nam brać zanadto,.
Niech on już za nowomodą nie gardłuje!
Akt trzeci, Chór śpiewa, wchodzi Ojciec i Syn
Śpiew chóru
Smutny to dzień dla królestwa chwały,
Hugo wie, że ekonom nie wspaniały!
Król-ojciec
Zasmuciłeś mnie synu mój swym wypomnieniem,
Bo zarządca jest dobrym ekonomem,
Robi rachunki bardzo przyzwoicie,
Królestwo zarabia na tym sowicie.
Hugo
Królu-ojcze nie mogę zgodzić się z tą pochwałą,
Gdyż człowiek ten niezłą jest samochwałą!
Raporty może robi znakomicie,
Ale wioska zapada się w niebycie!
Chór śpiewa
Król dla syna ucha niełaskawy,
Woli urodzaj z innej chwały.
Akt czwarty, Chór śpiewa, wchodzą Syn i Rozbitek
Smutny to dzień dla królestwa chwały,
Hugo zniechęcony, chociaż wytrwały!
Hugo
Kim jesteś wędrowcze o twarzy marsowej!?
Czyś ty rozbitek, może marynarz?
Czuć słoną wodę z całej Twej postaci,
Język Twój dziwny, jakbyś majaczył!
Rozbitek
Królu nasz i Panie!
Z Nowalu przynoszę Ci wołanie!
Istów wojownicze plemię,
Wzywa Ciebie na swoją ziemię!
Tyś Hugo Zdolny, król nam w księgach zapisany,
Tyś jest dziś przez Nowal wywołany!
Godzina próby nadeszła okrutna i sroga,
Króla nam potrzeba, bo w kraju trwoga!
Chór śpiewa
Rozbitek Syna woła na ratunek,
Nowal rozbity przez obcych rabunek!
Hugo wiele się nie zastanawia,
Wyruszyć zaraz postanawia!
Akt piąty, Chór śpiewa, wchodzą Król-ojciec i Syn
Śpiew chóru
Te Deum
Król-ojciec
Synu to Tobie ten śpiew przeznaczony,
Tyś już na króla Nowalu namaszczony!
Twa mądrość innym gwiazdom śpiewa i opowiada,
Nam tylko echo z Twego nieba, jak gwiazda spada.
Hugo
[milczy i nic nie odpowiada]
Eksodos
Śpiew chóru
Odpływa Hugo wraz z Rozbitkiem na Wyspy Nowalskie,
Tam królem będzie, nie jakimś lampartem,
Tylko matka za nim łzy wylewa,
Król zaś radość swą pucharem zalewa.
Nowal czeka na króla swojego,
Dobrego, mądrego i sprawiedliwego,
Który dzikich z kwitkiem odprawi,
A Nowal niczym obraz święty bezpieczeństwem oprawi.
Skomentuj