Archive for Październik, 2012

Karczemne zagrywki….

Mieszkańców Mikrosławii, jak zwykle, najbardziej interesuje to, co dzieje się w Karczmie Lene 🙂 Luźne rozmowy, humor sytuacyjny i nieśmiertelne wręcz gry logiczne, to esencja życia kraju. Kiedyś (czytaj w czasach polityczno-społecznych) było nie do pomyślenia brak jakiś wieców, realizacja jakiś pomysłów, robienie jakiejś śmiertelnie poważnej roboty organizacyjnej! Przy tej okazji generował się tzw. ruch, czyli dyskusje, spory, polemiki i podchody. Starzy bywalcy wirtuala upodobali sobie w większości byłe vczasy ustroju polityczno-społecznego i mają niewiele upodobania w teraźniejszości typowo rozrywkowej. Czy słusznie jest próbować powtórki z rozrywki, czyli dążyć do dawnego, nieco już wypranego ustroju? …

Leave a comment »

No i jest październik!

Słowo realioza pojawiło się, jak bumerang, wraz z rozpoczęciem roku szkolnego! To jasne, że nikt z nas nie zamierza oskarżać szkoły o destrukcję życia wirtualnego, ale wymowa faktów jest, jaka jest. Szkoła zabiera czas i chęci do drugiego życia, tego v-życia. Dla niektórych wirtualnych zaczął się lub się zacznie za chwilę rok akademicki, co także wywoła określone reperkusje w życiu wirtualnym. Cóż można na te fakty sezonowości poradzić? Pozostaje mieć nadzieję, że Pollin przetrwa dziejowe burze i sobie z nimi poradzi. Bo czy niemożliwe jest niemożliwym w wirtualu? Nie, to nie tak jest. Nastąpiła optymalizacja wysiłków i wiele zagrań jest już dobrze znanych. Dlatego wydawać się może, że v-życie jest takie uporządkowane i oczywiste, ale…

2 Komentarze »